Słowniczek Fikowca

Canon - canon to nic innego, jak tekst źródłowy, do którego odnosi się treść fanfika. Nie mylić z japońskimi boginiami lub działami na statkach

Non - canon - coś, co nie wydarzyło się w tekście źródłowym, ale z jakiś względów zostało przyjęte do ogólnego świata. Wymysł autorski, najczęściej.

Fanon - czyli canon stworzony przez fanów na podstawie popularnych teorii dotyczących tekstu źródłowego.

Head-canon - bądź też headcanon, teoria stworzona przez autora fika lub fana na podstawie tego, co zaobserwowano w tekście źródłowym. Zazwyczaj dorabianie teorii do rzeczy istniejących w oryginale, typu pochodzenie przedmiotów, przeszłość bohaterów i tego typu sprawy. Czasami może to też być alternatywne zachowanie postaci, inne niż to, które zaprezentowano w tekście źródłowym.

Gen fic - fanfik na określony temat, ale nie wnoszący niczego nowego do relacji między bohaterami, nie będący kontynuacją ani nie skupiający się na żadnej parze. Zazwyczaj jest to jakaś krotka scenka, albo zbiór scenek dziejących się jakby pomiędzy scenami z materiału źródłowego.

Shipping - shipping nie odnosi się do fików, a bardziej do reakcji fanów na relacje między bohaterami. Najprościej mówiąc, dopatrywanie się bądź zachwycanie istniejącymi powiązaniami romantycznymi między bohaterami. Nazwa shipping pochodzi od słowa relationship, czyli związek. I nie ma nic wspólnego ze statkami

Ship fic - fik skupiający się na wybranej parze lub parach.

Bashing - odwrotność shipping'u. Niechęć do postaci sprawia, że staje się ona obiektem niewybrednych dowcipów i ofiarą niefortunnych zdarzeń. Bashing może dotyczyć postaci, pary, grupy postaci a nawet całych serii.

Bash fic - fic skupiający się na znęcaniu nad nielubianym obiektem. Zazwyczaj powstają po to, by sprawić przykrość innym fanom.

AU - Alternative Universe - fik dziejący się w innym świecie. Wyróżniamy tutaj podtypy:
1) Zupełne AU - Masz ochotę wysłać bohaterów do liceum lub w kosmos? Oto coś dla ciebie. Relacje między bohaterami i ich charaktery pozostają możliwie jak najwierniejsze oryginałowi.
2) Częściowe AU - Zmieniamy jakiś szczegół w istniejącym świecie bohaterów. Tutaj milej widziane są zmiany w charakterze postaci, najlepiej pasujące do zmian kosmetycznych, jakie wprowadzono do świata.
3) AU od określonego momentu - do pewnego momentu wszystko pozostaje zgodne z materiałem źródłowym, a autor/ka dopisuje np. nowe zakończenie.

Crossover - fik, w którym dochodzi do spotkania dwóch światów pochodzących z dwóch różnych tekstów źródłowych. Istnieją najróżniejsze rodzaje crossoverów, najczęściej bohaterowie jednej serii/tytułu przedostają się do świata znanego z innego i tam przeżywają przygody. Crossovery bywają różne, wszystko zależy od umiejętności autora. Można ten motyw potraktować bardzo poważnie, a można też uczynić z tego kanwę komedii.

OC - Orginal Character - czyli oryginalna postać. Tutaj wszystko jest dozwolone. OC najczęściej odnosi się do kogoś, kto towarzyszy bohaterom znanym z materiału źródłowego, ale można też tak określić wszystkie postacie, jakie autor wprowadza do tekstu niezależnie od tego, czy mają tylko podać herbatę do stołu czy też od tysiącleci strzegą sekretu istnienia świata.

Mary Sue - krotko mówiąc, postać idealna. Bez wad. Mary Sue jest generalnie największym grzechem fikowców. Istnieje wiele typów tej postaci, ale najkrócej mówiąc charakteryzuje ją to, że staje się centrum uwagi i fic jest zbudowany wokół niej. Czasami nazywany też 'syndromem Barbie' - bohaterka jest modelką, aktorką, reżyserką, projektantką mody a w wolnej chwili pracuje w schronisku z malutkimi pieskami i kotkami. Wszyscy ją kochają. Zazwyczaj nie ma to uzasadnienia ani logicznego wyjaśnienia. Po prostu wiadomo, że mamy tę postać pokochać. Bo przecież nie ma wad.
Generalnie, określenie czyjegoś OC mianem Mary Sue jest obelgą i oznacza, że ktoś poniósł porażkę jako autor.

Gary Stu - rzadki, męski odpowiednik Mary Sue.

Anti Sue/Stu - odwrotność Mary Sue. Zazwyczaj czarny charakter, kumulacja wszelkiego zła, słabości, deprawacji. Albo ciamajda do kwadratu, której ciągle trzeba pomagać. Postać zaprojektowana po to, by czytelnik na pewno wiedział, kogo ma nie lubić. Zazwyczaj też brak w tym logiki czy uzasadnienia.

OOC - Out Of Character - celowe, lub nie, wypaczenie charakteru postaci znanej z materiału źródłowego. Jeśli jest celowe i ładnie wyjaśnione w tekście, czytelnicy zazwyczaj nie mają problemu. Jeśli postać została 'nagięta' do potrzeb fica i autor/ka zaznaczy o tym w opisie, czytelnicy też zazwyczaj nie mają problemu.
Gorzej, kiedy ktoś popełni OOC i się tego wypiera. Czasem lepiej zaznaczyć OOC w opisie i usłyszeć, że niepotrzebnie się to zrobiło niż upierać się przy własnej wersji.

SI - Self Insertion - czyli umieszczenie siebie lub postaci z naszym nickiem w świecie fika. Wyróżniamy tutaj kilka podtypów.
1. Najpopularniejszy. Najczęściej popełniany przez bardzo młodych autorów. Zazwyczaj wygląda to w ten sposób, że do postaci znanych z materiału źródłowego dołącza nowa, przypadkiem nosząca to samo miano co autor tekstu i z miejsca rozwiązuje wszelkie ich problemy egzystencjalne, wprowadza zamęt w związki między bohaterami oraz/lub natychmiast cieszy się adoracją ulubionych bohaterów autora/autorki. Krótko mówiąc, miesza się to z Mary Sue.
Osoby 'popełniające' ten typ SI najczęściej mają poważny problem z przyjmowaniem krytyki i rozgraniczeniem uwag na temat wykreowanej postaci. Traktują wszystko bardzo osobiście.
2. Komediowy. Postać najczęściej jest naszym odzwierciedleniem i trafia do świata fika z pozycji widza/komentatora.
3. Poważny. Naprawdę rzadki, dobrze przeprowadzony wątek postaci, która jest avatarem autora i ma wpływ na fabułę. Od pierwszego typu odróżnia ją zazwyczaj doskonale przemyślenie szczegółów wyjaśniających taką a nie inną sytuację.

WAFF - Warm and Fuzzy Feeling - fic z gatunku 'słodkie, kochane i puchate'. Taka wata cukrowa w formie tekstu. Ma na celu wywołanie przyjemnych uczuć u czytelnika. Najczęściej koncentruje się wokół jakiegoś drobnego, przyjemnego zdarzenia z życia bohaterów. Najczęściej spotykanym formatem takiego fika jest jednoczęściówka, chociaż czasami zdarzają się całe serie ficów. (Dobrym przykładem na polskiej, slayersowej scenie fikowej jest Alto-rina)

Crack fic - głupia komedia. Wszystkie chwyty dozwolone. Crack ficów jest tyle, ile odmian głupawki.

WIP - Work In Progress - czyli po polsku 'praca w toku'. Fik postwający, w trakcie tworzenia. WIP nie jest terminem zarezerwowanym jedynie dla fików, ale ogólnie dla wszystkich dzieł tworzonych, powstających na naszych oczach przez dłuższy okres czasu.

One shot - czyli jednoczęściówka. Fik taki może być podzielony na wewnętrzne podrozdziały, ale generalnie zapisany jest jako jeden dokument/strona.

Multi - chapter - odwrotność jednoczęściówki, czyli fik podzielony na rozdziały. Rozdziały najczęściej publikowane sa w odstępach czasowych. Multi-chapters mogą mieć od dwóch rozdziałów do nieskończoności.

Song fic - czyli fik z wykorzystaniem piosenki. Istnieją dwa rodzaje. Pierwszy wykorzystuje jakiś fragment tekstu jako myśl przewodnią, najczęsciej w formie cytatu na początku fika, rzadziej w kilku różnych miejscach. Drugi wplata slowa piosenki w tekst fika, np. w sytuacji, kiedy ktoś spiewa karaoke albo słucha radia.
Nie należy mylić z...

Musical fic - Fik, w którym bohaterowie z różnych przyczyn, śpiewają o swoich uczuciach. Najczęściej wykorzystując istniejące już piosenki. Podobnie jak w wypadku song fików, warto gdzies umieścić notkę o piosenkach wykorzystanych w tekście i ich wykonawcach.

H/c - Hurt/comfort - fic koncentrujący się na relacjach między bohaterami, a konkretnie na doznanych przez nich krzywdach i procesem niesienia pociechy. Rozmiar krzywdy i rodzaj zranienia oraz rodzaj pocieszenia dowolny.

Angst - jest takie powiedzenie: "Angstowe fice bolą". I to jest prawda. Angstowe fiki wykorzystują jak najbardziej dramatyczne sytuacje, bohaterowie przeżywają katusze i taplają się w emocjach, dominuje poczucie żalu, straty i poczucia winy za najróżniejsze zaszłości i przewinienia, uniemożliwiające zaznanie szczęścia a jeśli już pojawia się promyczek nadziei na lepsze, to najprawdopodobniej jest to nadjeżdżający pociąg, który wybuchnie im w twarz. Żeby napisać porządnego angsta trzeba jednak mieć pewne wyczucie, by uniknąć przesady i umiejętnie wykorzystać bohaterow, by zagrać na uczuciach czytelnika. Wbrew temu wszystkiemu, niektóre angsty kończą się dobrze. Czasami.

Drama - drama i angst często chodzą w parze. W przeciwieństwie do angstu, który rodzi się zazwyczaj z różnych powikłań, drama bierze się z dobrych chęci bohaterów. W skrócie mówiąc, cierpią za swoje pozytywne cechy, dobre uczynki i równie dobre intencje a nie za przewinienia.

Genre - rodzaj fika. Przygodówka, romans, obyczajówka... Co kto lubi. Niektóre archiwa wymagają określenia gatunku fika, z jakim mamy do czynienia. Przykładem może być fanfiction.net.

Rating - rating to oznaczenie wiekowe. Zależy przede wszystkim od tego, co fik zawiera: sceny erotyczne, wulgarne słownictwo lub krwiste wendetty kończące się brutalnym mordem zazwyczaj zawyżają rating. Większość archiwów ma swój system stopniowania ficów. Przed zamieszczeniem fika na danej stronie warto się z nim zapoznać.

Parody fic - fic prześmiewczy, parodia. Najczęściej piętnuje "grzechy" najczęściej popełniane przez różnych autorów fików lub parodiuje jakiś znany tekst. Czasami może też zakładać nabijanie się z tekstu źródłowego.

Sekcja Różowej Landrynki - TYLKO DLA OBYWATELI Z DOWODEM~! Zostaliście ostrzeżeni, czytacie na własną odpowiedzialność. Ani Charat, ani redaktor bloga nie ponoszą odpowiedzialności za małoletnich lub niedojrzałych emocjonalnie.


Lemon - fik erotyczny, zazwyczaj zawierający dosyć szczegółowy opis konsumowania związku. Najczęściej odnosi się do par heteroseksualnych. To bardzo szeroki termin, w zasadzie zwiastujacy jedynie, że w tekst będzie się przynajmniej w jakimś momencie skupiał na seksie. Do opisania jakiś dodatkowych czynności zachodzących w tekście służą inne terminy.

Lime - fik erotyczny, również najczęściej odnoszący się do par heteroseksualnych. W przeciwieństwie do lemonów, limonki nie zawierają zbyt szczegółówych opisów i koncentrują się zazwyczaj na bardzo gorących pocałunkach, ewentualnie macaniu/grze wstępnej.

Slash - czyli związki męsko - męskie. Samo słowo slash niekoniecznie oznacza, że fik skupia się na fizycznej stronie związku, ale na pewno należy się spodziewać homoerotycznego wydźwięku. Termin wziął się od znaku "/", którym fani Star Treka pieszczotliwie określili teksty skupiające się na relacjach (nierzadko romansowych) między kapitanem Kirkiem a panem Spockiem. Bardzo często fani używają tego terminu zamiennie z yaoi. Najczęściej przyjmuje się, że slash jest terminem szerszym a yaoi ma miejsce, jeśli mówimy o postaciach z mangi i anime.

Yaoi - jak wyżej, dalej na tapecie związki męsko-męskie. Na polskiej scenie fikowej tego określenia używa się częściej. Generalnie odnosi się głównie do postaci znanych z anime i mang, chociaż panuje tu zasada wolnej amerykanki. Jak łatwo się domyślić, nazwa wzięła się od rodzaju mang i anime o takiej właśnie uroczej tematyce.

Femslash - czyli związki damsko - damskie. Nazwa wzięła się od słowa slash i przedrostka fem od słowa female czyli kobieta. Jak łatwo się domyślić, fikowcy używają tego pojęcia na tej samej zasadzie, co slash. Czyli częściej za granicą, chociaż niektórzy twierdzą, że femslash odnosi się do gatunku jako całości. Natomiast do w kraju o fikach traktujących o przygodach pań kochających panie mówi się...

Yuri - podobnie jak yaoi, tego określenia w wypadku romansów damsko - damskich używa się częściej w polskich fikach. I podobnie jak w przypadku yaoi, większość świata uważa, że yuri koncentruje się głównie na postaciach znanych z mangi i anime.

Het - od słowa heterosexual, czyli skupiamy się na relacji damsko - męskiej.

Threesome - wesoły świat zabaw we trójkę, threesome to nic innego jak trójkąt. By oszczędzić czytelnikom udarów serca, wielu autorów umieszcza spoiler, typu m/f/m. Gdzie m to mężczyzna a f to kobieta. Łatwe? Łatwe.

Swing lub swinging - czyli wymiana partnerami. Wymaga przynajmniej dwóch par. Konfiguracje dowolne.

Genderbent - bohaterowie z jakiegoś powodu zamieniają się płciami. Może to być w znaczeniu zamiany ról, typu kobieta zakłada ciuchy swojego mężczyzny i udaje, że jest nim. A może też być wynikiem magii/nauki/ufo/wpływu Księżyca w znaczeniu bardziej dosłownym. Termin ten niekoniecznie musi się odnosić do erotyki, zdarzają się całe fice, w których po prostu bohaterowie zamieniają się płciami i do niczego nie dochodzi.

Fetish - przeróżne fetysze na tapecie. Fetyszem może być np. erotyczne gryzienie. Jeśli tekst będzie się skupiał wokół takiego wątku, to warto zawczasu umieścić ostrzeżenie. Zwłaszcza, że nie każdy musi się akurat tym samym fetyszem zachwycać. Ułatwia to też wyszukiwanie.

***play - podobnie jak fetysz, zabawa koncentruje się na gloryfikowaniu jakiejś erotycznej czynności. Pod gwiazdki należy sobie wstawić odpowiednie słowo np. blood play to zabawa z krwią, nacinanie skóry i upuszczanie krwi w celach erotycznych, knife play to analogicznie podniecanie się ostrzami a np. taki nipple play koncentruje się głównie na męczeniu sutków.

Anal - czyli miłość grecka. Albo, jak ktoś woli dosadniej, stosunek przez odbyt.

Oral - czyli miłość francuska. Albo, jak ktoś woli dosadniej, zaspokajanie partnera ustami. Przy czym fellatio - zaspokajanie oralne narządów męskich, a cunnilingus to zaspokajanie oralne narządów żeńskich.

Rimming - połączenie oralu i analu, czyli pobudzanie anusa ustami i językiem. Funkcjonuje również nazwa 'rim job'.

Pegging - stosunek analny w ktorym to kobieta zaspokaja mężczyznę.

Toys - w tym wypadku chodzi o różnego rodzaju łóżkowe zabawki i ich kreatywne wykorzystanie. Najczęściej spotyka się przy fikach z oznaczeniem 'fetish'.

Non - con - skrót pochodzi od angielskiego określenia na non consensual sex, czyli stosunek na który przynajmniej jeden uczestnik nie wyraża otwarcie zgody. Należy pamiętać, że non - con niekoniecznie może wiązać się z gwałtem (chociaż często teksty o tej tematyce są takim oznaczeniem opatrywane), może też oznaczać, że jedna z postaci jest zmuszona do uprawiania miłości ( z różnych, dziwnych powodów - wyobraźnia autorów pod tym względem nie zna granic). Czasami non - con może się też odnosić do no condom, czyli seksu bez zabezpieczenia... Ale to raczej niepoprawne rozwinięcie skrótu.

Dub - con - skrót od dubious consent, czyli 'wątpliwa zgoda'. Stosowany, gdy postać nie wyraża bezpośredniej zgody na stosunek lub też w przypadku, gdy postać mówi co innego i robi co innego podczas stosunku.